Wokół katastrofy smoleńskiej

Od 10 kwietnia 2010 roku minęło już ponad 2 i pół roku jednak nadal wychodzą nowe skandaliczne fakty. We wrześniu br. po ekshumacji ciała, które leżało w grobie Anny Walentynowicz okazało się, że ciało leżące w jej grobie to zwłoki Teresy Walewskiej-Przyjałkowskiej. Pod dużym znakiem zapytania jest również kwestia ciała leżącego w grobie Tomasza Merty. Z kolei wczoraj kraj obiegła informacja o kolejnych ekshumacjach grobów: ostatniego prezydenta RP na uchodźctwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz prezesa Warszawskiej Rodziny Katyńskiej Tadeusza Lutoborskiego.
Jak podawały serwisy informacyjne ciała obu zostały najprawdopodobniej zamienione. Prokuratura wojskowa czeka z oficjalnym komunikatem na wyniki DNA. Dla mnie osobiście ta sytuacja jest nie do pomyślenia. O ile jeden czy dwa takie przypadki to mogła być pomyłka, to czy kolejne nie świadczą o czymś przeciwnym ? Często słyszy się – głównie ze strony środowisk lewicowych – żeby dać spokój z katastrofą, dać odpoczywać zmarłym, zająć się czymś innym itp. itd.  Ale jak mamy przejść do porządku dziennego nad tym jak co chwile wychodzą na jaw nowe haniebne sprawy do, których nigdy nie powinno dojść. Czasem to mam wrażenie, że polski rząd tak dąży do wyjaśnienia całej tej sytuacji jak w swoim czasie zależało rządom komunistycznym na tym, aby nie wyszła prawda o zbrodni katyńskiej….

Komentarze