Kwerenda. Podsumowanie dwuletnich poszukiwań


Właśnie dobiega końca drugi rok moich archiwalnych poszukiwań materiałów do pisania pracy doktorskiej. W pierwszym roku (2012) przejrzałem 29 jednostek aktowych (teczek, płyt, mikrofilmów) na łączną sumę 5413 kart (stron), natomiast w roku bieżącym 82 j.a. liczących 20 352 kart, co daje w sumie 111 j.a. i 25 765 kart. Tak duży wzrost jest spowodowany głównie faktem, iż od końca 2012 r. można wykonywać w Archiwum Instytutu Pamięci Narodowej nieodpłatne kopie własnym aparatem. W bardzo dużym stopniu przyspiesza to przeglądanie dokumentów.

Równolegle prowadziłem kwerendę biblioteczną, przeglądając w tym czasie kilkaset tytułów czasopism naukowych, monografii oraz źródeł wydanych drukiem. W swoich zbiorach posiadam ok. 2700 zdjęć dokumentów archiwalnych, 240 stron skopiowanych w formacie PDF, kilkadziesiąt kopii ksero wykonanych na zamówienie przez AIPN. Do tego należy doliczyć ponad 1300 zdjęć z różnego rodzaju publikacji.
Prowadziłem także poszukiwania archiwalne materiałów do artykułu. W tym celu przejrzałem 24 j.a., na sumę ok. 2100 kart. Część z tych materiałów została skopiowana.
Ile jeszcze potrwa kwerenda związane z doktoratem? Tego tak do końca nie jestem w stanie określić, na pewno będzie kontynuowana jeszcze przez cały 2014 r. potem najprawdopodobniej zostanie zakończona i będę mógł przejść do zasadniczego etapu, czyli pisania dysertacji doktorskiej.

Komentarze