Jak już mogliście wyczytać na moim profilu na facebooku zdecydowałem się
na start w wyborach parlamentarnych do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej
zarządzonych na 25 października 2015 r. Startuję z numerem 5. z listy partii
Koalicja Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja (KORWiN). Nasz Okręg 28 składa się
z czterech powiatów: częstochowskiego, kłobuckiego, lublinieckiego myszkowskiego
oraz miasta Częstochowy. Walka toczy się o 7 mandatów poselskich.
Na moją decyzję o starcie wpłynęło kilka czynników. Po pierwsze wybory
samorządowe z zeszłego roku. To co się wtedy działo to była istna kpina i
plucie ludziom w twarz. Tak długo głosy były liczone aż wyszło, że Platforma
Obywatelska mimo minimalnej porażki i tak będzie rządzić w większości
województw. Po tych wydarzeniach zadecydowałem o zaangażowaniu się w
nadchodzących wyborach prezydenckich.
Po drugie działalność podczas wyborów prezydenckich w których
rozwieszałem plakaty, roznosiłem ulotki i pocztówki z wizerunkiem kandydata na
prezydenta Janusza Korwin-Mikke. W czasie kilku tygodni przeprowadziłem
kilkadziesiąt rozmów z różnymi osobami i jak się okazało sporo osób popiera
postulaty głoszone przez partię KORWiN. Tylko przed rozmową ze mną albo nie
miały w ogóle świadomości o ich istnieniu albo znały jedynie przekaz mediów
głównego nurtu, które nierzadko manipulują faktami w sposób obrzydliwy.
Po trzecie arogancja i buta obecnej partii władzy. Ludzie Ci uwierzyli,
że mogą wmówić nam każdą bzdurę, każde kłamstwo i zrobić z nas idiotów. Tak
było np. w przypadku tzw. „afery taśmowej” kiedy usiłowano nam wmówić, że nie
jest ważna treść nagrań tylko kto i po co nagrywał. Nie bez znaczenia jest
fakt, że Polska pod rządami koalicji PO-PSL jest coraz bardziej uległa w
stosunku do Unii Europejskiej. Kolejna kwestia to wciągnięcie Polski w awanturę
na Ukrainie co nie przyniosło nam dokładnie żadnych korzyści. Lista grzechów tego
rządu jest długa… Niestety bardzo wielu ludzi się nabiera na te bardzo tanie
chwyty.
Długo
zastanawiałem się nad ostateczną decyzją. Było wiele godzin przemyśleń i
analiz. W końcu stwierdziłem, że może warto spróbować. O mojej działalności
będę informował na tym blogu oraz moim profilu FB. Do północy 23 października
postaram się przekonać jak najwięcej osób aby oddały na mnie swój głos.
Komentarze
Prześlij komentarz