W
niedziele 12 czerwca po raz kolejny zorganizowano opisywane zawody. W
głównym biegu wzięło udział 145 zawodników. Dla mnie był to
trzeci start z rzędu. W latach poprzednich uzyskałem 44 min 9 s.
(44. Miejsce) oraz 54 min 35 s. (87. Miejsce). W tym roku ze względu
na dość intensywne przygotowania liczyłem na nawiązanie do wyniku
z przed dwóch lat.
Przygotowania:
Rozpocząłem je dopiero 20
maja, ponieważ lekki uraz kolana wymusił ponad miesięczną przerwę
od biegania oraz od piłki. Kilkakrotnie przebiegłem dystans 10-ciu
km. Oprócz tego startowałem w biegu górskim na tym dystansie, a
także odbyłem trening w Babiogórskim Parku Narodowym.
Trasa:
W ponad 90% wiodła przez
leśnie drogi gruntowe, pomiędzy stawami rybnymi oraz skrajem lasu.
Dosyć często zdarzały się wystające korzenie o które część
osób się potykało.
Warunki:
Pogoda dopisała było
słonecznie jednak bez upałów. Dzięki ukształtowaniu trasy przez
około połowę dystansu można było schronić się w cieniu, co
pozostawało nie bez wpływu na końcowe wyniki rywalizacji.
Od początku biegłem swoim tempem,
które było przewidziane na ok. 4 min 30 s. na kilometr. Poza
ostrzejszym początkiem utrzymywałem taką właśnie prędkość.
Dzięki temu na około 2 km trasy rozpocząłem wyprzedzanie
kolejnych osób. W sumie udało mi się od tej pory, aż do ostatniej
prostej wyprzedzić ok. 10 osób. Metę przekroczyłem jako 44
uczestnik biegu z czasem 47 min i 32 s. Natomiast w swojej kategorii
wiekowej byłem 16 na 38. Jest to mój najlepszy wynik w tym roku na
dystansie 10 km oraz drugi ogólnie.
Komentarze
Prześlij komentarz