W
niedziele 11 czerwca wystartowałem po raz czwarty z rzędu w XXXVIII
Biegu 5. Stawów im. Zdzisława Burdy. Pogoda raczej sprzyjała
spacerom oraz leżakowaniu nad wodą niż bieganiu. Nie było jednak
wyjścia trzeba było biec. Trasę, na której stawiło się 118
uczestników nieco
zmodyfikowano w porównaniu z rokiem poprzednim. W około 70% wiodła
przez las, natomiast pozostała część biegła na terenie otwartym.
Wystartowałem
dosyć ostro przez pierwsze 2–3 kilometry miałem średni czas w
okolicach 4 min 15 s. Niestety z czasem okazało się że takie tempo
jest zdecydowanie zbyt ostre. Po zwolnieniu utrzymałem do końca
średni czas w okolicach 4 min 40 s. Warto na koniec dodać, że ten
bieg był już moim czwartym z rzędu – regularnych startów od
2014 r. nie mam w żadnych innych zawodach. Te
zawody były również dla mnie najlepsze pod względem zajętego
miejsca. W kategorii Open (poprzednio 44, 87 i 44).
Moje
miejsca:
Open
– 42 na 118.
M-30
– 16 na 32.
M
– 36 na 91.
Myszkowianin
– 9 na 39.
Komentarze
Prześlij komentarz