Ostatnie
tygodnie mijającego roku 2018 przyniosły pewne zmiany na szeroko
pojętej prawicy. Za główną cezurę czasową należy uznać wybory
samorządowe po których nastąpiło odejście kilku posłów z
Kukiz’15. Mam tutaj na myśli Jakuba Kuleszę oraz Marka Jakubiaka.
Pierwszy z
nich
zasilił partię Wolność
Janusza
Korwin-Mikke i
wspólnie z Piotrem Liroyem-Marcem (który w
2017
r. opuścił
Klub Parlamentarny Kukiz’15) założyli koło poselskie Wolność
i Skuteczni. W
jego skład wszedł również Jacek Wilk (w listopadzie XI.2017 r.
przeszedł z KNP do Wolności, KP
Kukiz’ 15 opuścił w lutym 2018 r.)
Z
myślą o kolejnych wyborach oraz dalszej działalności politycznej
warto
odnotować jeszcze dwa istotne wydarzenia.
Po
pierwsze Marek Jakubiak postanowił założyć własną partię o
nazwie Federacja Dla Rzeczypospolitej
ugrupowanie to w zamyśle ma jednoczyć organizacje patriotyczne o
charakterze politycznym tak, aby można było wystawić wspólne
listy w przyszłorocznych wyborach do europejskich oraz krajowych.
Kolejną
ciekawą informacją ze względu poruszanej tutaj tematyki stało się
porozumienie partii Wolność
z Ruchem Narodowym. Fakt ten ogłoszono 6 grudnia 2018 r.
Mimo, iż obydwa ugrupowania mają inne podejście do wielu kwestii i
mało jest wśród nich wspólnych postulatów programowych to połączyła je
niechęć czy wręcz wrogość w stosunku do UE. Decyzje tą moim
zdaniem należy motywować dwoma względami po pierwsze wyżej
wspomnianym uniosceptycyzmem. Drugim powodem stały się wyniki
wyborów samorządowych. Zarówno RN jak i Wolność uzyskały wyniki
poniżej swoich możliwości, rzeczywistego poparcia w społeczeństwie
dla głoszonych przez nie postulatów jak również ambicji liderów.
Partia JKM w sejmikach wojewódzkich uzyskał od 0,48%
(Warmińsko-mazurskie) do 2,83% (Podlaskie), natomiast Ruch Narodowy
od 0,54% (Kujawsko-pomorskie) do 2,65% (Warmińsko-mazurskie). Na
niższych szczeblach było niestety podobanie. Nawet, jeżeli weźmiemy pod
uwagę specyfikę ostatnich wyborów to jednak osiągnięte rezultaty
nie powalają na kolana. Ale czy w tym roku głosy się chociaż
częściowo zsumują? Czy wręcz odwrotnie? A może jeszcze jakaś
prawicowa formacja dołączy do tego porozumienia? Odpowiedź na to
pytania otrzymamy już niebawem.
Być
może zostanie nawiązana współpraca z wyżej
wspomnianą formacją Marka Jakubiaka lub Ruchem Kukiz’15?? Takie
sojusze taktyczne, przede wszystkim w kwestii wyborów do
europarlamentu byłyby w moim przekonaniu dobrym pomysłem dającym
szanse na niezły wynik.
Komentarze
Prześlij komentarz