Wczoraj
minęło 38 lat od wprowadzenia stanu wojennego na terenie Polskiej
Rzeczypospolitej Ludowej. Decyzje o jego wprowadzeniu zapadły na
najwyższych szczeblach władzy partyjno-wojskowej, która wyłoniła
ze swoich szeregów związek przestępczy o charakterze zbrojnym pod
szumną nazwą Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego (WRON). Wydarzenie
to miało na celu spacyfikowanie wolnościowych dążeń
społeczeństwa oraz coraz lepiej zorganizowanej i licznej opozycji
antykomunistycznej. Pamiętajmy o ofiarach i nie dajmy sobie wmówić,
że wybrano mniejsze zło, ponieważ komunistyczni dygnitarze mieli w
tamtym czasie jeden cel: utrzymać się u władzy! Dlatego byli w
stanie zrobić niemal wszystko, żeby to osiągnąć.
A
dzisiaj tzw. totalna opozycja oraz jej poplecznicy coraz śmielej
podnoszą głosy, że przecież obecnie mamy u władzy reżim podobny
do tego sprzed 1989 r. Nie wymaga to raczej komentarza tym bardziej,
że wielu protestujących 36 lat temu popierało działania „wrony”….
Komentarze
Prześlij komentarz