Skoki narciarskie – podsumowanie sezonu 2014/2015

Miniony sezon należy uznać za niezbyt udany. Było to niemal pewne, że nie będzie on tak dobry jak poprzedni (zwycięstwo Kamila Stocha w Pucharze Świata, dwa złote Medale Igrzysk Olimpijskich w Soczi) ale moim zdaniem mogliśmy się spodziewać lepszych rezultatów naszych skoczków. Nie znaczy to oczywiście, że było źle. Niestety trzeba podkreślić, że miejsca w końcowej klasyfikacji PŚ jak również w pojedynczych konkursach były z reguły gorsze niż w zeszłym roku.

Najlepszy w generalnej klasyfikacji Kamil Stoch wygrywając dwukrotnie zawody zajął w tym sezonie 9. miejsce (poprzednio wygrał). Drugi z naszych zawodników Piotr Żyła zajął 19. miejsce (poprzednio 20). Przez to powtórzył swój wynik z sezonu 2011/12. Później jak się to mówi długo długo nic i dopiero na 42. miejscu Klemens Murańka (poprzednio 38). Kolejny z Polaków Aleksander Zniszczoł zdobywając najwięcej punktów w swojej karierze zajął 48 miejsce (poprzednio niesklasyfikowany). Duży spadek (o 25 pozycji) zaliczył zajmując 50 miejsce świetnie się zapowiadający po zeszłym sezonie Jan Ziobro. Podobnie pod względem miejsca (53. Ostatnio 49.) wypadł Dawid Kubacki, jednakże zdobył przy tym zdecydowanie mniej punktów. Dla mnie największym rozczarowaniem był Maciej Kot, który zdobył tylko 17 punktów (poprzednio 398) i zajął 65 miejsce (poprzednio 17). Punktował jeszcze Stefan Hula (78 miejsce).
Jeżeli chodzi o ogólną zdobycz punktową w konkursach indywidualnych i drużynowych to wyniosła ona 2282 pkt. i jest o 1508 pkt. mniejsza niż rok temu. Spowodowało to spadek z 4. na 6. miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów.
Jeżeli chodzi o Mistrzostwa Świata w Falun to bez wątpienia na plus należy zapisać brązowy medal w konkurencji drużynowej o czym już pisałem: http://sebol1986.blogspot.com/2015/03/mistrzostwa-swiata-w-falun.html Natomiast występy indywidualne nie były już tak dobre. Mimo to należy pochwalić naszych skoczków ponieważ 8. miejsce Jana Ziobry na normalnej skoczni oraz 9. Piotra Żyły na skoczni dużej są ich najlepszymi w karierze na MŚ seniorów. Podobnie zresztą jak dla 17. na normalnej skoczni Klemensa Murańki. Ziobro i Murańka debiutowali w MŚ w Falun

Zawsze jest tak, że może być lepiej ale i gorzej. Praktycznie niemożliwym było, aby ten sezon był lepszy niż poprzedni pod względem zdobyczy punktowych i medalowych. Cieszy drużynowy medal (historyczne srebro było blisko) oraz postawa Aleksandra Zniszczoła, który w kilku konkursach pokazał się z dobrej strony. Myślę, że jeszcze będziemy mieli z niego pociechę w przyszłości. Co do pozostałych to niestety obniżyli loty w porównaniu z poprzednim sezonem, jednak jestem przekonany o drzemiącym potencjale i pozytywnych zapatrywaniach na przyszłość! 

Komentarze